poniedziałek, 20 czerwca 2016

Yin

Yin

Jesteś słońcem, które świeci dla mnie
i niebem na które się wznoszę,
jesteś blaskiem co oświetla mą twarz
Twoim światłem z tysiącami barw.

Jesteś powietrzem, którym oddycham
i ogniem, który mnie rozpala,
jesteś bielą myśli i początkiem lata,
ciepłem całego mojego bytu.

Jesteś szczerozłotym kruszcem,
jutrzenką świeżą spowitą rosą,
jesteś radością moją i moim śmiechem,
ekstrawersją i kwiatem i wiosną.

Jesteś siłą, która da mi siłę,
i obroną, która stanie murem,
aktywnością, gdy sen świata zmorzy,
dominacją, gdy dam zaufanie.

Jesteś czasem od ranka do nocy,
mym wydechem nierównym, wzniesionym,
moją skórą i Twoją, dotykiem i smakiem,
jesteś zwierzęciem co biegnie do mnie.

Jesteś kwiecistą łąką w południe,
jesteś serce w piersi bijące mocno,
pulsującą żwawo tętnicą jesteś
i żeńskością, emocją i cudem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz