Transplantacja
Cięcie na planie ciała, w kształcie litery ‘’T’’.
Krew ze mnie wyciekała, wydrąż mnie.
Jelita wyjmij, narządy wyrwij. Drylowanie.
Odsączanie. Osuszanie. Przygotowanie.
Czekam otwarty na Ciebie.
W moim wnętrzu czuję pustkę.
Wpełznij, czuj się jak u siebie.
Połknij serca mego pestkę.
Bunkier ze skóry i moich kości, opróżniłem
dla Ciebie byś miał we mnie mieszkanie.
Bez zmartwień, tym siebie nie zabiłem,
więc nie płacz we mnie, moje kochanie.
We mnie poczuj się wreszcie bezpiecznie,
ja dam oddech, nakarmię, napoję,
wczuj się w symbiozę, co może trwać wiecznie.
Spójrz na mnie, ja już się nie boję.
Oddychaj mnie, jak kiedyś siebie oddychałeś,
kolejny chory projekt po inseminacji,
zaszywam Cię we mnie jak chciałeś,
nawet jeśli nie masz w tym racji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz